Hipnoza jest głębokim doświadczeniem takiego stanu umysłu, w którym możemy doświadczać siebie na 3 poziomach: podświadomym, świadomym i nadświadomym. Dzieje się tak kiedy uwaga jest przejściowo zmieniona ze świata zewnętrznego do świata wewnętrznego a umysł znajduje się w stanie alfa.

Utożsamianie hipnozy wyłącznie z sugestiami czy też programowaniem umysłu jest wg mnie wielkim nieporozumieniem i wynika z niewiedzy.

Czym jest podświadomość – psychologia tłumaczy nam, że to co w nas wyparte znajduje się w podświadomości, ma ścisły związek z ciałem. Wypieramy to co bolesne, żeby przeżyć. Niestety te skrzywdzone części nas samych wciąż żyją w nas i działają w tle psyche a także czasami manifestują się w ciele w postaci różnych dolegliwości a nawet chorób.

Czym jest świadomość – w nurcie akademickim badaniem świadomości zajmują się nauki biologiczne, nikt do tej pory nie zdefiniował czym ona jest. Moim zdaniem jest spoiwem, który łączy to co cielesne i duchowe i przez nie się manifestuje w materii.

Czym jest nadświadomość – to sfera w której jesteśmy kompletni, nazywana jaźnią, duchowa najwyższa część nas samych, boska cząstka nas samych.

To wszystko mamy dostępne, zwracając się do świata wewnętrznego uzdrawiamy się duchowo i fizycznie. Należy to robić delikatnie, ponieważ są to subtelne części nas samych, z poszanowaniem i wdzięcznością. Jak witanie nas w sobie. Wszystkie przestrzenie w nas  działają na naszą korzyść, bo wpisane w nas jest przetrwanie. Takie praktykowanie prędzej czy później uwalnia nas od cierpienia. Wszelkie cierpienie wynika z zapomnienia. Jako dzieci pamiętamy, bo w pierwszych latach życia przebywamy głównie w stanie alfa umysłu, ale później popadamy w nawykową ignorancję kierując uwagę na to co zewnętrzne. W ten sposób sami tworzymy własne ograniczenia. Tak jakbyśmy żyli w połowie.

Zapraszam na sesje hipnozy i zgłębiania wiedzy o sobie

Jolanta Drobek